Mijający weekend to kolejne spore zawody, tym razem Avatar w stolicy Małopolski gościł na swoich panelach dzieci, seniorów, amatorów i „zawodowców” na V edycji zawodów Push the Limits 2016. W sobotę w zawodach „dla dorosłych” (choć to stwierdzenie na wyrost patrząc na wynik czternastolatki Mai Rudki z krakowskiej Korony) swoją dominację pokazali zawodnicy ze wschodu Polski. Na najwyższym stopniu podium stanęła niezawodna reprezentantka KW Kotłownia Gosia Rudzińska oraz rzeszowiak Krzysiek Szalacha. Wygląda na to, że Gosia bardzo dobrze przygotowała się do sezonu, ponieważ to kolejne trofeum po ciągu bardzo dobrych występów zarówno na zawodach jak i w skałach. Jakby emocji nie było dość, to w niedzielę, w zawodach dziecięcych Boulderki’ds, w kategorii 7-9 lat zwyciężył jeden z najmłodszych zawodników Kotłowni Szymek Karaś. Reszta „Karasiątek”, oczywiście pod czujnym okiem rodziców i trenerki Gosi, też uplasowała się wysoko, choć do finału tym razem trochę zabrakło. Już bez rodziców i trenera wystartował w krakowskich zmaganiach Łukasz „Banderas” Grymulski ostatecznie plasując się na przyzwoitej 36. pozycji pośród „zawodników”.
[Szymon Karaś na podium, fot. Karasie]
[Gosia w finałach, fot. Jacek Matuszek, climb.pl]
[Natalia Karaś i jej trenerka Gosia Rudzińska podczas zmagań eliminacyjnych, fot. Jacek Matuszek, climb.pl]