W tegoroczną majówkę pogoda absolutnie nie rozpieszczała wyposzczonych skał wspinaczy, jednakże sporo zawodników KW Kotłownia rozjechało się po Polsce (i nie tylko) aby przetestować efekty zimowego ładowania na panelu. Efekty okazały się bardzo pozytywne i padło całkiem sporo interesujących cyferek. Prymat wiedli boulderowcy – spora ekipa działała u naszych południowych sąsiadów. Gosia Rudzińska działała na Śnieżniku w Czechach kompletując Ocelovy kolousek (short) 7C i Hary Fotr 7C.
[Gosia Rudzińska na baldach Śnieżnika, fot. Kasia Berbeka]
Piotr Duszczenko i Mateusz Charycki odwiedzili czeski Ostas. Piotrek przywiózł efektowny komplet: Vzali Mi Mùj Sen 7C, Lišky v revíru 7B, Štředová ve Čtvrtek 7B i Mordor 7B.
[Piotr Duszczenko w czeskim Ostas]
Mateusz z kolei pokonał Štředová ve Čtvrtek 7B i Mordor 7B. Ten ostatni problem zaliczył także Łukasz Banderas Grymulski, uzupełniając go o polskie propozycje z Adamowa: Parapetolog extension droit 7C , Make my day 7B+, Orca 7B oraz Piach na ostro 7B+ w Brodach. W Adamowie i Brodach działał też Michał Ginszt pokonując Tuptuś right 8A+ w Adamowie oraz Pidżama Porno 8A i Siła magnetyzmu 7C w Brodach.
[Michał Ginszt w Adamowie]
Na Kamieniu Michniowskim Daniel Łączewski wsiekał swoją życiówkę – znanego i solidnego Keep fit 7C+.
Jeszcze dalej na południe wyjechała ekipa Karasiów, działając na sportowych drogach Sycylii. Natalia Karaś zrobiła Medusa 7a/7a+ RP i The Whitewall 7a RP, Szymon Karaś wpiął się do łańcucha zjazdowego The Whitewall 7a RP, a Mateusz Karaś pokonał drogę Rabbit Hole 6c RP. Wszystkim czujnie przyglądał się tato – Piotrek Doktor Karaś – z wysokości pokonanej Pollution 7b+ RP.
[Karasie z „sycylijską” ekipą]
Dodatkowo w skałkach działają już najmłodsi – 6 miesięczna Natalka Woloszkiewicz wraz z rodzicami zaczęła swoją przygodę ze wspinaczką skałkową 😀