Trochę z innej beczki i z pewnym opóźnieniem, ale dotarła do nas informacja o udanym biegu naszego członka Andrzeja Mazura, który reprezentował nasz Klub w Maratonie Lubelskim. Andrzej pokonał królewski dystans w niezłym czasie 4 godz. 27 min. Serdecznie gratulujemy, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Maraton Lubelski należy do cięższych biegów tego typu.
Ola Rudzińska czwarta w Nanjing
Za nami druga edycja Pucharu Świata we wspinaczce sportowej na czas i kolejny świetny start Oli Rudzińskiej!!! Tym razem nasza zawodniczka odwiedziła chińskie miasto Nanjing. Wyrównane biegi we wszystkich rundach zawodów dały Oli awans do finału. Po zaciętej walce w finale nasza zawodniczka zajęła ostatecznie czwarte miejsce, uzyskując w finałowym biegu czas 8.34 s!
Przed Olą teraz chwila przerwy od pucharowych startów, kolejne zawody IFSC zaplanowane są na lipiec we francuskim Chamonix.
Co padło na majówce…
Pomimo dość niekorzystnych prognoz pogody kilka dni przed majówką kilku klubowiczów KW Kotłownia zdecydowało się zaryzykować i wybrać się w czeskie piachy. Decyzja okazała się słuszną, bo warun dopisał, dlatego też możemy się pochwalić kilkoma wartościowymi przejściami! Konrad Janek i Gosia Rudzińska rozprawili się na Ostaszu z Monster of pop 7C oraz Omerta zkracana 7C. Warto zwrócić uwagę na niesamowitą formę Gosi, która zalicza kolejne trudne baldy z zabójczą wręcz skutecznością. Konrad dorzucił do tego jeszcze Wzali mi muj sen 7C, a Gosia po zmianie rejonu na Bor rozprawiła się z 5 minut pred smrti 7C+. Na Borze działał również Pawełek Pietrzak, który fleszykiem przeszedł klasyk rejonu: King Konga 7C!
[Pawełek Pietrzak na King Kong 7C Flash, fot. Agata Szkup]
Brąz w Chinach !
Dobra passa sportowa nie omija również drugiej siostry Rudzińskiej. Ola, od niedawna nasza klubowiczka, zdobyła brąz na pierwszej edycji Pucharu Świata Na Czas w chińskim Chongqing ! Wróży to doskonale w rozpoczynającym się sezonie startowym, nawet mimo tego, że na „Paderze” odkręcona została droga do treningów dla czasówkarzy.
Gratulacje !
[fot. Marcin Ciepielewski, www.marcinciepielewski.pl]
Gosia robi 8A+ fb !
W momencie gdy zapewne wszyscy lubelacy toną w przedwyjazdowym rozgardiaszu u progu długiego, majówkowego weekendu, jedna bardzo zmotywowana zawodniczka, po raz kolejny staje pod piaskowcowym, skalnym murkiem w Borzęcie. Gosia Rudzińska już od kilku tygodni pielgrzymuje do Krakowa z ambitnym celem dołączenia do krótkiej, bo obejmującej jedno nazwisko, listy Polek z bulderem 8A+ na koncie. Niestety z wszystkich poprzednich wyjazdów wracała na tarczy. Gosia wielokrotnie spadała na ruchu kończącym trudności bulderu Amores Perros. Za niemal każdym razem wyglądało to tak, jak by chciała ten chwyt pogłaskać, a nie ścisnąć go porządnie, jak to trzeba było zrobić. Gdyby tego było mało, kilka dni temu udało jej się w końcu przytrzymać tę klamę, ale niestety kopnęła przy tym zabezpieczającą zeskok koleżankę. Dotknięcie nie było aż tak znaczące, że zapewne znalazło by się wiele osób, które zaliczyły by sobie takie przejście, jednak kłóci się to zdecydowanie z boulderową etyką – przejście musi odbyć się bez muśnięcia materaca, ziemi czy też asekuranta. Gosia musiała wrócić do Borzęty raz jeszcze żeby zrobić czyste przejście. Udało się to właśnie dzisiaj, w przededniu majówki. Gosia stała się tym samym drugą Polką z 8A+ w dorobku.
Także: Gosia Rudzińska – Amores Perros 8A+ !
Olbrzymie gratulacje !
[Gosia na Amores Perros 8A+, Borzęta, fot. Maciek Gajewski]
Jeśli ktoś zastanawia się jak wyglądają trudności tego boulderu, to wszystko można zobaczyć na poniższym „profesjonalnym” filmiku nagranym telefonem.
Gosię sprzętowo wspiera Evolv.
Paweł Pietrzak na „Tuptuś Right”
Korzystając z ładnej pogody w weekend Paweł Pietrzak przechodzi prawy wariant Tuptusia, Tuptuś right (start jak Tuptuś 8A+ z trudniejszym, mantelkowym wyjściem KL Grubasem). Wycenę wariantu Pawełek pozostawia kolejnym pogromcom problemu – aczkolwiek wydaje się, że łatwe nie będzie ;-). Przejście odbyło się w doborowym towarzystwie, m. in. gości z zachodu: Agatki, Ramba i Łukasza Kudły oraz powracających do życia wspinaczkowego Trapeza i Wąskiego.
PaderBalder vol. 4
W Lubelskim Centrum Wspinaczkowym Paderewski wystartowała dość pokaźna liczba reprezentantów KW Kotłownia. Najlepiej zaprezentował się Jacek „Kotlet” Czarniecki, zajmując drugie miejsce!! W finale mogliśmy zobaczyć również Radka „Hapę” Haponiuka, który ostatecznie uplasował się na 6 miejscu. Pozostali nasi zawodnicy zajęli następujące miejsca: Marek Gołąb był 12, Marcin Ciepielewski 13, a Grzegorz Pudełek 29.
[Jacek „Kotlet” Czerniecki – zdobywca 2 miejsca na PaderBalder vol. 4 podczas eliminacji – fot. Sandra Bauer]
Jacek Czerniecki na „Nie zapomnij bicza” VI.5 RP
Sezon na linę świetnie rozpoczął w miniony weekend Jacek „Kotlet” Czerniecki szybko pokonując palczastą propozycję Nie zapomnij bicza VI.5 RP na Rzędowej Skale w Karlinie. Biorąc pod uwagę pracowicie spędzoną na panelu zimę i nieziemską moc podejrzewamy, że to nie jest Jacka ostatnie słowo w tym sezonie. Serdecznie gratulujemy 🙂
[Jacek „Kotlet” Czerniecki na Nie zapomnij bicza VI.5 RP w Karlinie, fot. Michał Jastrzębski]
XI Sprawozdawcze Walne Zebranie Członków Klubu Wspinaczkowego Kotłownia
Uprzejmie zawiadamiamy, że XI Sprawozdawcze Walne Zebranie Członków Klubu Wspinaczkowego Kotłownia odbędzie się dnia 28 kwietnia 2016 roku.
1 termin – godz. 19.00
2 termin – godz. 19.30
XI Walne Zebranie odbędzie się w sali konferencyjnej firmy Klimapol, Dąbrowica 127C (wjazd do miasta od strony Warszawy drogą E 17).
Z poważaniem
Zarząd KW Kotłownia
Ola Rudzińska zwycięża w Akademickich Mistrzostwach Polski w konkurencji na czas!
Zawody odbyły się w Sosnowcu na ścianie Poziom 450 w dniach 9-10.04.2016 i jak zwykle przyciągnęły rekordową liczbę zawodników z całej Polski. Udział wzięli studenci blisko 50 uczelni. Nie mogło tam zabraknąć również zawodników lubelskiej Kotłowni!
W konkurencji na czas zwyciężyła nasza zawodniczka, Aleksandra Rudzińska! Wśród mężczyzn najlepiej wystartował Piotr Ginszt zajmując 9 miejsce, tuż za nim na 10 pozycji uplasował się Konrad Janek. 18. miejsce przypadło Piotrowi Duszczenko, 37. Karolowi Szczuchniakowi, 57. Mateuszowi Charyckiemu, 58. Kubie Gryce, 83. Konradowi Czajce, 91. Grzegorzowi Zielińskiemu, a 145. Pawłowi Kapicy. W zawodach wzięło udział 214 zawodników.
W konkurencji na trudność wystartowały 133 zawodniczki i 231 zawodników. Wśród kobiet Ola Rudzińska zajęła 12 miejsce. Wśród mężczyzn nasi zawodnicy zajęli następujące miejsca: 11. Konrad Janek, 17. Piotr Duszczenko, 64. Mateusz Charycki, 68. Piotr Ginszt, 83. Karol Szczuchniak, 111. Konrad Czajka, 140. Grzegorz Zieliński, 150. Paweł Kapica, 167. Kuba Gryka.
Nasi zawodnicy zdobyli również dość pokaźną liczbę medali w klasyfikacji typów uczelni! Wszystkim serdecznie gratulujemy!
[fot. M. Oborzyński]
- « Previous Page
- 1
- …
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- …
- 39
- Next Page »